Dołącz do wioski i zostań najpotężniejszym shinobi
Tym czasem ja po udanej próbie wyrwania się idę dalej w stronę wieży
Offline
siedzie na ziemi ciężko oddychając, bardzo zmęczony...łykam 2 tabletki żywnościowe i 1 ze skrzepłą krwią i odpoczywam chwilę...nadal lustrując teren sharinganem
Offline
Murasaki kiroii do wioski wracam.
Ostatnio edytowany przez Roku Roku Roku (2010-08-21 21:54:47)
Offline
kula kryształowa zaczyna się powiększa
w końcu się rozpierdala wszędzie słychać krzyk
AGRHHHHHHAGRAGRAGRAGRAGARGARAGRAGHhhhhgrgrgrgrgrgrgrgrgrgrg
za rozbitego kryształu wyłania się 5 ogoniasta BESTIA która krzyczy
ZIEMNA ERUKCIJA.
Ostatnio edytowany przez Molier (2010-08-23 00:31:35)
Offline
Administrator
III EPIZOD! ROZPCZTĘTY
Offline
kage bunshin no jutsu!!!-(1.662.900)2 klony wyrzucają mnie mooocno w powietrze a ja w tym czasie wykonuję pieczęcie.po chwili gdy jestem już wysoko-KUCHIOUSE NO JUTSU!!!(1.632.900)!!!. takedo pojawia się w powietrzu pode mną a ja zmęczony opadam na jego grzbiet i odpoczywam, nie zapominając o ciągłej obserwacji terenu.(tył, lewo,prawo,przód,góra,dół)
Offline
Administrator
Rikudo:Akcja ok siedzisz se na takedo lecicie w głąb kotliny odpoczywasz sie caly czas dysząc ciżko (tak trzymać ) narazie jest spokojnie zimny wiatr porywa twe włosy
Majusz:3/4 ktoliny zostało przez ciebie zawalone (I/II epizod! )
narazie jest spokojnie nie ma żadnego zagrożenia.....
Offline
Administrator
Rik:Lecicie z takedo pwoiwia zimny wiatr po twych włosach
Pogoda:pada obfity deszcz... pogrzmiewają pioruny dosyć mocno xD
Offline
korzystając ze świeżej deszczowej wody, obmywam twarz z krwi.przez orzeźwiający deszcz mój oddech staje się stopniowo coraz spokojniejszy(nie zaprzestałem obserwacji)
Offline
Administrator
Rik:jesteś cały mokry.... oraz czysty ... nie zapszetajecie lotu....
Pogoda:cały czas pada obfity deszcz
nagle w oddali słycha ć coś w rodzaju sygnałów łowieckich jastrzębia....
takedo nagle sie zatrzymał zachowując czujność
Głos się zbliża.......
Offline
Administrator
Rikudo:nic nie wyczuwasz nagle twój sharingan się samoczynnie wyłącza zaraz po jego użyciu co powoduje ogromny ból w oczach
TAkedo:spogląda okiem na swojego pana mówiąc
-nie martw.. sie nic ci nie grozi odpoczywaj...... -po czym w jego oczzach pojawia się dziwna zólta pośiwata następnie takedo gwałtownie przyspieszyl w kierunku odglosów (jakies 480km/h)
Offline
Administrator
Takedo:nagle się zatrzymał
-tylko patrz -następnie w jego dziobie pojawila sie dziwna kulka
-lecz pierw zjedz to podaje ją dziobem rikudo..
Offline
-doooooobraaaa??????- biorę od niego..-eehhh...itadakimas....- i połknąłem
Offline
Administrator
Rik:nagle otoczyła ciebie dziwna żólta bariera.....
takedo:
-ok zaczynamy-jastrząb nagle przybrał dziwnej złotej chakry wyciekającej z jego ciała po czym
przyspieszył lecąc dalej (prędkość przekracza barire dziwięku)
nastepnie
-taka no ude !!!-wypowiedział takedo wypuszczając z wojego ciała dziwny przerazliwy dzwięk który zaniemógl wszystkie okoliczne zwierzęta ....(zdechły jastrzębki peina).. takedo zatrzymał sie spoworotem wsysając barire która ochronil rikudo
pogoda:cały czas burza
takedo:cały czas świetci się od złotej chakry..
rikudo:czujesz sie caly czas tak samo ;]
Offline
Ja tym czasem idę ciągle w stronę wieży
Offline