Miejsce walki Arena

Staję i czekam na Orochimaru

Za Temari Pod pełza Jakiś wąż
Z którego Wyrastam nagle ja :P

Hey "sss" :*
Odsuwam się na 2 metry dalej ;)

Oro&Temari:Pojawiliście sie

Pogoda:Świeci slonce

Ruch:Temari

robię 3 klony Kage bushin i  Kirigakure no Jutsu(4.000).atakuję z klonami Orosa we mgle.



chakry zostało 305.400

Z za pleców biorę kose z 3 ostrzami i zaczynam sie z nią do okoła kręcić...
nagle się wydłuża na sznurze... <zeby byla taka długa >

Obracam sie cały czas wreście temcia dostała...
Kosa natychmiastowo się zmniejsza i wraca do mnie...

Jashin Maru
Rozcinam sobie lekko ręke żeby narysować znak Jashina pod sobą.... <krwią>

I zaczynam rytułał...

Ihahahha Twoja mgła jest niczym przy tym .... ihahaha

Chishio Nomimono Suji
Smakuje twojej krwi Temcia...

Jujutsu Shijihyouketsu
Zamieniam się w czarnego gostka z białymi śladami <trup>

Wyciągam czarny "sztylet" ...
I chwile czekam...
Nie zaczynam rytuału Mała dopóki nie ujrzę swojej ofiary przed samą śmiercią...
Czekam na temcie..

Ch: 1.685.000

Temari:Zdupiłaś

Oro:Wiadomo

ruch oro

Sztylek przed siebie i w serce sobie wbijam !
Ja tylko poczułem  łaskotanie
IHAHAHAHahhaha
Temcia Nie żyje...

Podchodzę do temci i kosą odcinam łeb... następnie powoli odchodzę....